„Wódka” smakowa w moim rozumieniu to prosty i szybki trunek do wykonania, gdzie „szybki” niechętnie idzie w parze z jakością. Dla jakości polecam cierpliwość i nalewki. Poniższy przepis proszę traktować jako koło ratunkowe typu „jutro przychodzą goście, co podać?”.
Wódka na bazie soku z ananasa jest raczej rzadkością na naszych stołach. Jest to owoc egzotyczny, w dodatku pracochłonny w przetworzeniu i nie łatwo trafić na dobrą cenę tego surowca. Jednak osobiście uważam, że warto. Lubię ananasy i dla mnie ta wódka jest obłędna w zapachu jak i w smaku. Ananasy z reguły w sklepach są niedojrzałe. Po zakupie należy ustawić je w ciepłym i suchym miejscu i np. codziennie przekręcać. Mogą raz stać, raz leżeć itd. Ananas dojrzewa najprędzej na dole (w zależności jak jest ułożony). Owoc ten jest dość słodki i zawiera mało kwasów, więc tym bardziej nie powinno się go rozcieńczać zbyt mocno, ani dosładzać.
Najlepiej będzie aby sok oczywiście stanowił całą bazę, ewentualnie wedle smaku można dodać odrobinę soku z cytryny i odrobinę cukru.
Proporcje na ok. 1 litr wódki ok. 30%
– sok z ananasów ok. 700 ml (2 duże ananasy bez odciskania resztek lub 2 małe ananasy z odciskaniem resztek)
– spirytus ok. 320 ml
Proporcje na ok. 1 litr wódki ok. 40%
– sok z ananasów ok. 600 ml (2 duże ananasy bez odciskania resztek lub 2 małe ananasy z odciskaniem resztek)
– spirytus ok. 420 ml
Sposób przygotowania:
Ananasy należy pozbawić odstających łodyg oraz cienkiego plastra z dołu. Kroimy do momentu aż będzie ładny, czysty i żółty ananas. Następnie warto przekroić go w pół w poziomie. Taką połówkę łatwiej jest skórować od góry w dół. Robimy to do momentu aż pozbędziemy się gniazd, zabrudzeń itd. Następnie zaraz przy rdzeniu odkrajamy owoc i tniemy go w mniejsze kawałki.
Owoce umieszczamy w sokowirówce i czekamy na pozyskanie soku. Kiedy wszystko przemielimy musimy odcisnąć odrzut w worku filtracyjnym / gazie itp. Jest tam jeszcze dużo soku.
Cały pozyskany sok dobrze pozbawić nadmiaru piany przelewając go przez gęste sitko. Po tej czynności możemy już dolewać alkohol i odstawić wódkę na kilka dni. Po kilku dniach trunek pachnie obłędnie ananasowo i nie czuć w zapachu alkoholu (robiłem 30%).
Wódki smakowe dobrze poddać „odstaniu”. Po kilku dniach w chłodnym pomieszczeniu lub nawet w lodówce smaki fajnie się „przegryzają” i alkohol chowa się w tle. Całość można przefiltrować lub pozostawić naturalne farfocle z owoców 🙂
Smacznego! Swoją domową winiarnię możesz wyposażyć w zaprzyjaźnionym sklepie -> Czerwona Dynia 🙂
Sok pomarańczowy z ananasa? Pierwsze słyszę ??
Tak działa magia kopiuj wklej 😀 Zaraz poprawiam.